Forum kibiców AZS OSRiR Kalisz

red-maras

Witam wszystkich i z tego miejsca zapraszam na kolejną kolejkę II ligi koszykówki w Kaliszu.

Po tygodniowej przerwie spowodowanej walkowerem Olimpii Legnicy, który wzbogacił naszą drużynę w cenne 2 pkt oraz dodatkowymi 20
"oczkami", czeka nas mecz bardzo wysokiej rangi. Jeżeli odniesiemy w nim zwycięstwo, to wciąż pozostaniemy "w grze" o PLAY-OFF, a nawet zrobimy duży krok naprzód do upragnionej czwórki.

Nasi przeciwnicy grali bez pauzy i na swoim parkiecie podejmowali w ostatniej kolejce UKKS Leszno, które rozjechali łatwo i przyjemnie 87-63. Najwięcej pkt w drużynie z Opola zdobyli: Zarankiewicz i Pawłowski, odpowiednio po 15 i 12. Drużyna akademików z Opola ma rachunki do wyrównania z akademikami z Kalisza, ponieważ AZS OSRiR Kalisz odniósł bardzo cenne zwycięstwo na opolskim parkiecie, które zapoczątkowało marsz w górę tabeli. Natomiast w dobrze dotychczas funkcjonującej maszynie AZS PO Opole (komplet zwycięstw przez wiele kolejek) zacięły się tryby i stopniowo gracze stracili animusz do gry, co spowodowało że teraz muszą podobnie jak my walczyć o miejsca promowane fazą PLAY-OFF.

AZS OSRiR Kalisz gra nadal bez jednego z dwóch nowych nabytków czyli Sebastiana Zwolaka, ale z rozkręcającym się z meczu na mecz Grzegorzem Małeckim, który razem z Łukaszem Olejnikiem byli głównymi autorami zwycięstwo w Szczecinie. Mam nadzieję, że przerwa, nie wpłynęła źle na nasz zespół i nie wybiła ich z rytmu meczowego ale dała nowe siły, pozwoliła wyleczyć drobne kontuzje i dała możliwość przygotowania odpowiedniej taktyki. Kaliscy fani na pewno liczą na swoich ulubieńców Kubę Szymczaka i Sławka Buczyniaka, którzy mam nadzieję, będą siali postrach w drużynie rywali swoimi rzutami za 3 pkt.

Podsumowując: ten mecz musimy wygrać. Emocję i nerwy będą na pewno wręcz wyczuwalne w powietrzu. Nie wydaje mi się żeby ten pojedynek wygrała drużyna lepsza taktycznie czy sportowo, ale drużyna która będzie miała zawodników potrafiących skupić się na swojej grze i takich którym adrenalina za szybko nie uderza do głowy. Oba zespoły dzieli tylko stosunek pkt, więc jest o co grać. A my- kibice powinniśmy pomóc naszej drużynie, zdzierając gardła głośnym dopingiem i nagradzać ich gromkimi brawami.

Pozdrawiam

Bob · Gość

Grzegorz Małecki rzeczywiście się rozkręca mam nadzieje że to nie był przebłysk formy Smile

Więc wszyscy kibice na niebieski sektor i głośno dopingujemy nasz zespół !!

yh1910 · Gość

Bez zbędnych kalkulacji, po prostu trzeba to wygrać i już. Przegrana równa się chyba ostatecznej stracie szans na awans do "4". Ja mam nadzieję, że dojdzie wreszcie Zwolak, Małecki również da z siebie wszystko, Buczyniakowi i Szymczakowi będzie siedziało za trzy, Olejnik zagra na swoim normalnym, wysokim poziomie, a Biernacki będzie walczył na deskach tak jak ostatnio. Jeśli tak będzie to powinno być dobrze:) Pozdrawiam.

red-maras

Żenada!! to co grali nasi można nazwać po prostu masakrą!! zero zaangażowania zero pomysłu na grę zero współpracy zero precyzji!! Kaliscy zawodnicy wyglądali tak jakby nie robili nic przez ten dodatkowy tydzień gdzie nie musieli grać z Legnicą!!

Szkoda bo było warto. Mogło być pięknie.

Damiano · Gość

Oglądałem po raz pierwszy mecz drużyny AZS Kalisz z Opolem. Muszę napisać że jestem rozczarowany tym co zobaczyłem.Żenujący poziom prezentował zawodnik z numerem 4 ''rozgrywający'' który podawał najczęściej do zawodnika z numerem 5(również słaby mecz)a ten z powrotem do zawodnika nr.4 i tak kończyła się akcja drużyny z Kalisza czyli strata,przechwyt itp.
Trener nie wiem bez reakcji na stratę dwudziestopunktową własnego zespołu wprowadza najczęściej zawodnika z nr,8 czyli wszystko jest ok można przecież przegrywać wyżej...
Jedyny zawodnik prezentujący przyzwoity poziom to kapitan Ł.Olejnik nr.17
Zespół z Opola zagrał bardzo fajnie szybkie kontry, krycie wysoko tak się gra w koszykówkę. A u nas to jakieś nieporozumienie.
Czy w tej drużynie gra jeszcze ktoś oprócz tej ''podstawowej''5 i dwóch na zmianę??
A zawodnicy którzy w dresach siedzieli na ławce to co? Grają jeszcze gorzej? Napiszcie coś bo nie wiem czy ''rezerwowi''są tylko od tego żeby uzupełnić skład?Kiedy oni mają grać?W jakiej sytuacji?
Ale może się nie znam,przypominam pierwszy raz byłem na meczu AZS Kalisz
pozdr.

red-maras

dobrze że przyszedłeś i przychodź dalej, trafiłeś na mecz w którym naszym nic nie wychodziło i nie było w nich życia.

byłem na wszystkich meczach AZS w tym sezonie i wiem co potrafią i wiem że potrafią stworzyć niezapomniane widowisko.

moja poprzednia wypowiedz jest dość ostra a to przez to że PLAY-OFF powiedziały nam papa